Moja mowa wewnętrzna jak echo,
Odzwierciedla zewnętrzne, co tkwi we mnie,
Niebo światłem mojego umysłu staje się,
Świadomości blask, co nie zna granic.
Przekonania i wiara w sercu ukryte,
Dyktują, kontrolują mych kroków wędrowniczych,
Świadome działania, strukturą swą utkane,
Niosą przyszłość, co ze mnie wypływa.
Jestem tym, czym wyobrażam sobie,
Że jestem, w głąb duszy sięgając,
Świat odbijam, jak w tafli lustra,
Moja istota, z marzeń snuta.
Kształtuję w myślach swój wszechświat,
Tworzę światy w snach utkane,
Nieograniczoną mocą kreacji,
Maluję obrazy przyszłości nieznanej.
Każde słowo, jak iskra boskiego ognia,
Nadaje formę temu, co we mnie rodzi się,
Świat w moich dłoniach, plastyczny i żywy,
Rezonuje w rytmie mojego istnienia.
Czy jestem snem, czy myślą wieczności?
Czy czas mnie prowadzi, czy ja jego płomień?
W nieskończonych możliwościach tkwię,
Jestem kreacją, która nigdy nie zgaśnie.
Tworzę siebie na nowo każdego dnia,
Jestem rzeką, która nigdy nie staje,
W kręgu nieskończoności, w rytmie wszechświata,
Jestem tym, czym pragnę być, bez końca.
Kliknij w ten link, tutaj masz dostęp do innych moich kreacji-
Wewnątrz na zewnątrz.
Pingback: Podróż Ku Wewnętrznemu Blaskowi - Wewnatrz na Zewnatrz