Czasem w związku można napotkać na wyzwanie, gdy partner nie dostrzega potrzeb drugiej strony, mimo licznych prób komunikacji. Ta sytuacja może być frustrująca, szczególnie gdy ten sam partner wykazuje zrozumienie i empatię wobec potrzeb innych kobiet w towarzystwie. Warto zastanowić się, dlaczego tak się dzieje. Czy problem tkwi w braku miłości, strachu przed bliskością, czy może w czymś innym?
Zmiana zachowania partnera, kiedy związek stoi na krawędzi zakończenia, może odsłonić głębsze problemy emocjonalne. Często za maską egoizmu i narcyzmu kryje się wewnętrzny, zraniony chłopiec, który nie potrafi sobie poradzić z przeszłością. Nieprzepracowane traumy, zwłaszcza te związane z relacjami rodzinnymi, mogą poważnie wpływać na zdolność do budowania dojrzałych, pełnych relacji.
Wiele z tych wzorców zachowań wynika z głęboko zakorzenionych rodzinnych schematów. Zastanówmy się, dlaczego „mały chłopiec” często przyciąga silne kobiety. To może wynikać z prawa przyciągania, gdzie silna kobieta ma nauczyć się akceptować swoją kobiecość, a mężczyzna – męskość. Ale co, jeśli ten proces jest zakłócony przez nieprzepracowane emocje i lęki?
Kiedy kobieta w związku zaczyna dostrzegać te wzorce i próbuje zmienić dynamikę relacji, może napotkać na opór. Ten opór często jest odzwierciedleniem walki wewnętrznej partnera, kształtowanej przez lata nauki, że „nie pozwoli się kierować przez kobietę”. To samo obronne nastawienie, które kiedyś mógł obserwować u swojego ojca.
Zrozumienie, że problem nie zniknie sam z siebie i wymaga głębokiej pracy nad sobą, jest pierwszym krokiem do zmiany. Nie można ignorować problemów, ponieważ będą one powracać, dopóki nie zostaną rozwiązane.
Związek, w którym partner zachowuje się jak „mały chłopiec”, może prowadzić do manipulacji i podważania wiarygodności kobiety, co jest próbą utrzymania kontroli. Warto jednak zauważyć, że szarmanckość i dobroć, pokazywane na zewnątrz, nie zawsze odzwierciedlają prawdziwe emocje i postawy w domu.
Praca nad sobą, rozpoznanie i przepracowanie rodzinnych wzorców, może być kluczem do budowania zdrowych, dojrzałych relacji. Prawdziwa siła mężczyzny nie leży w egoizmie czy narcyzmie, ale w zdolności do bycia wrażliwym, empatycznym i gotowym na prawdziwą bliskość.
Kliknij w ten link, masz dostęp do innych moich artykułów;
Wewnątrz na Zewnątrz.
