Poranek Z Intencją: Połączenie z Wszechświatem

Nowy dzień nastaje, słońce już oświetliło miasto, a jego promienie dotarły do każdego zakątka. Wewnętrzna cisza płynie przez moje ciało, harmonizując się z ciszą wokół mnie. Dzień po dniu, odnajduję spokój w tej rutynie. Dziś nie muszę nigdzie gnać. Wolna od ciągłej pogoni, zastanawiam się, czy nie jesteśmy przypadkiem uzależnieni od emocji, które już są w nas zakorzenione, które kształtowały nas od dziecka? Czy nie jest to właśnie tęsknota, której echo słychać w naszych sercach?

Zawsze uważałam, że muszę ciężko walczyć, bez ustanku pędzić do przodu. Przez lata ten przekaz stał się moją drugą naturą. Zwracamy się ku temu, czym jesteśmy. To, czym jesteśmy, nieświadomie promieniuje z nas, prowadzi nas ku sytuacjom, które odbijają nasze wewnętrzne ” JA ”. Jak wspominałam w poprzednich rozdziałach, ta część naszego mózgu kieruje nami ku temu, co nam znane.

Spotkałam ludzi, którzy zdają się być niewyczerpanymi źródłami adrenaliny, a ich życie jest ciągłym dążeniem do coraz intensywniejszych doświadczeń. Obserwując, jak dzieci codziennie doświadczają adrenaliny, zauważyłam, że ich mózgi nieustannie poszukują jej większych dawek.

Ale wracając do poranka, usiadłam w ciszy, zanim podniosłam się, by przywitać nowy dzień. Skoro obudziłam się, musi być coś więcej. Nie chcę spędzać swoich cennych dni w nieświadomości. Zastanawiam się, co moja dusza, moje prawdziwe ja, chce zrealizować dzisiaj? Oczywiście, mam już plany na dzień, ale mam też intencję, by gdziekolwiek się udam i cokolwiek zrobię, czuć i kierować się tą intencją. Moim celem na dziś jest nawiązanie kontaktu z wszechświatem, poczucie jego wielkości i bycie z nim jednością.

Wszechświat jest we mnie, a ja jestem częścią niego, razem z tobą. My współtworzymy go każdego dnia. Dla mnie, wszechświat to Bóg, Miłość, Świadomość – wszystko to, co jest we mnie. Łączę się z nim i szanuję go, bo jestem tym wszystkim. Stworzono mnie na wzór i podobieństwo Boga, więc jestem nim.

Kiedy czuję głębokie połączenie z wszechświatem, nie jest to tylko poczucie jedności. To jest doświadczenie niewyobrażalnej mocy wszechświata, jego kreatywności i inteligencji. To uczucie przypomina mi, że jestem częścią czegoś znacznie większego, czegoś, co przenika wszystko, co istnieje i co kiedykolwiek istniało. To doświadczenie napełnia mnie pokorą, ale jednocześnie wzbudza wewnętrzne poczucie wartości i celu.

Intencja, z którą wychodzę dzisiaj w świat, jest dla mnie kluczowa. To nie jest tylko fraza czy mantra – to moje prawdziwe ja, moja esencja. Właśnie teraz, podczas porannej medytacji, powtarzam ją w myślach, powoli, uważnie, z całym zaangażowaniem. Czuję, jak z każdym powtórzeniem moje połączenie z wszechświatem się pogłębia, a ja coraz bardziej stapiam się z nim.

Gdy powtarzam swoją intencję, wydaje mi się, że każde jej słowo, jak ciche echo, odbija się w bezkresie wszechświata. Staję się coraz bardziej świadoma swojej integralnej roli w niekończącej się symfonii życia. Czuję, że moje myśli, uczucia i działania są jak małe fale rozchodzące się na powierzchni oceanu, które na swój sposób wpływają na całość.

Dzisiejsza intencja, która towarzyszy mi przez cały dzień, jest jak drogowskaz. Nie jest to zwykła mantra, ale kompas wskazujący kierunek, którego chcę przestrzegać. W moim sercu, podczas porannej medytacji, powtarzam ją w myślach, powoli i uważnie. Każde powtórzenie przynosi mi głębsze zrozumienie mojej jedności z wszechświatem.

Zainspiruj się pięknym moim wierszem; kliknij tutaj;

Jak dzień nabiera tempa, jestem pewna, że moja intencja pozostanie ze mną, przypominając mi o moim głębszym połączeniu ze wszystkim, co istnieje. Chociaż mogę zmierzyć się z wyzwaniami, wiem, że moja intencja będzie moją kotwicą, utrzymującą mnie w stanie spokoju i harmonii.

Przez cały dzień, odkrywam, że moje połączenie z wszechświatem jest nie tylko metafizycznym doświadczeniem, ale również praktycznym przewodnikiem. Pomaga mi w podejmowaniu decyzji, wpływa na moje relacje z innymi i daje mi siłę do radzenia sobie z trudnościami.

Tutaj możesz przeczytać więcej inspirujących tematów, kliknij tutaj;

Na koniec dnia, kiedy słońce powoli zachodzi, czuję wdzięczność za kolejny dzień pełen znaczenia. Moja intencja, wyrażona rano, teraz wydaje się bardziej realna i bardziej mocna. Wiem, że jutro, gdy obudzę się na kolejny dzień, znowu zacznę od połączenia się z wszechświatem, swoją intencją, by żyć pełnią życia, które mi dano.

Wewnątrz na Zewnątrz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *