W głębi serca, gdzie marzenia się rodzą,
Gdzie myśli i wątpliwości w cieniu się chowają,
Długo sądziłam, że wiara w siebie mocna jak skała,
Lecz odkryłam, że wewnętrzna pewność się zatacza, faluje, chwieje.
Szukałam odpowiedzi, pytań ciąg dalszy, 'Kim jestem?’, ’
Dokąd zmierzam w życia pulsie?’
Szukałam aprobaty, lecz znalazłam tylko ciszę,
Aż oświecenie nadeszło – w sobie znalazłam klucz.
Odkryłam, że wszystko, czego szukam na zewnątrz,
Już dawno we mnie mieszka, w sercu, duszy, myślach.
Ta podróż do wnętrza, choć trudna, pełna przeszkód,
Otworzyła drzwi do świata, gdzie ja jestem moim własnym mistrzem.
To ja kreuję swoją przyszłość, każdy krok, każdy dzień.
Przebudzenie, to rozumienie, że w sobie mam tę siłę,
By przemieniać marzenia w rzeczywistość, w każdej chwili, każdym geście.
W lustrze teraz widzę, nie tylko pomocną dłoń dla innych,
Ale moc, która we mnie drzemie, potencjał nieograniczony.
To ja jestem architektem mojego losu, marzeń, pragnień,
I każdy dzień to krok do przodu, w podróży ku sobie, w drodze do gwiazd.
Tutaj możesz się zainspirować moimi innymi wierszami;
Wewnątrz na Zewnątrz
Pingback: Wiatr Przemiany - Wewnatrz na Zewnatrz