Echo Serca: Odyseja Międzypokoleniowa

W świetle słońca i cieniu księżyca,

Gdzie męskość spotyka swe lustrzane odbicie,

Kobiecość tańczy i swym uśmiechem prowadzi,

W rytmie serc, gdzie dwa światy się zlewają.

Ona – jak ziemia, co karmi i rodzi,

On – jak deszcz, który życie obmywa,

Razem tworzą mozaikę, co wiecznie się zmienia,

W tkance życia, gdzie miłość jest przewodnią siłą.

Tak męskość i kobiecość, w harmonii splecione,

Przez burze i słońce, przez radość i ból,

Odkrywają siebie, w podróży bez końca,

Gdzie każdy krok to nauka, każdy oddech to szkoła.

Mocne i delikatne, razem i osobno,

W pętli życia, gdzie wszystko ma sens,

W odysei, gdzie serca biją w uniesieniu,

Odkrywają, uzdrawiają  – to ich esencja.

Odbicia swoje lustrzane widzą, to uczucie niesione latami,

Z pradziada na dziada niesione, które dziś zostaje otulone.

Gdzie kobiecość spotyka swe lustrzane odbicie,

Z prababki na babkę niesione, które dziś zostaje otulone.

Całe lata się szukali, ona napełniona miłością, on napełniony miłością.

Swoje dusze uzdrowili, schematy rodów zobaczyli.

Szczęście swe szukali, zmęczeni tym trudem.

Otworzyli swe serce, swe dusze, i szczęście swoje zobaczyli.

W każdym liściu, w każdym kwiecie, uczucia te odnaleźli.

A wiatr, co niesie marzenia, szepcze im: „W miłości jesteście.”

Kliknij w ten link, tutaj masz dostęp do więcej inspiracji;

Wewnątrz na Zewnątrz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *